![]() Wasze hity |
||||
---|---|---|---|---|
Repertuar filmu "Gra Endera" w Trójmieście
Brak repertuaru dla
filmu
"Gra Endera"
na dziś.
Tytuł oryginalny:
Ender's Game
Czas trwania: 114 min. Produkcja: USA , 2013 Gatunek: akcja / przygodowy / sci-fi Premiera: 1 listopada 2013 Dystrybutor filmu: Monolith Reżyseria: Gavin Hood Obsada: Asa Butterfield, Ben Kingsley, Harrison Ford, Abigail Breslin, Hailee Steinfeld, Nonso Anozie, Viola Davis Ekranizacja kultowej książki sci-fi cieszącej się ogromną popularnością również w Polsce.
Trailer filmu: Gra EnderaWasze opinie
Arek
28. listopada 2013, 8:45
Jak ktoś nie czytał oryginału, to nie interesuje mnie jego zdanie na temat filmu, bo jest po prostu IGNORANTEM!!!
imprezobus
18. listopada 2013, 12:05
czytam te komentarze I rzuca sie na oczy jedno: standardowo, ludzie pozbawieni zdolnosci myslenia opisuja ksiazke ktorej nie czytali przez pryzmat filmu ktorego nie zrozumieli. Coz, za jakis czas wymagania na rynku pracy beda na tyle duze, ze ta czesc populacji wymrze z glodu (oby). dalej: dziwia mnie opinie iz
w ksiazce brakuje miejsca na
akcje, dziwia tym bardziej ze
jest to ksiazka wypelniona akcja
po brzegi, przeczytalem iles
razy I za kazdym podejsciem
konczylem ja tego dnia, ktorego
ja zaczalem :D
de
16. listopada 2013, 23:32
czytam opinie i widze ze Apollo 13 to film sf... no poprostu heca przez wielkie h.
amj
14. listopada 2013, 8:04
film mi się nie podobał -
czułam się jakby to były takie
"przebłyski" różnych wydarzeń z
książki, oczywiście odpowiednio
zmienione by pasowały do tej
krótkiej fabuły, historia nie
wciągała, na pewno nie
zachęciłaby mnie do przeczytania
książki (a obie serie czytałam -
zarówno endera jak i groszka i
ogromnie mi się podobały)
zachęcam do przeczytania
książki osoby której jej nie
czytały a lubią science-fiction
- nie ważne czy film się podobał
czy nie, książka jest co
najmniej niesamowita - jedna z
lepszych jakie czytałam (zresztą
nagrody hugo i nebula którą w
swoim czasie otrzymała mówią
same za siebie)
kajaga
13. listopada 2013, 21:42
bardzo trudna książka do przeniesienia bo nie da się wg mnie porządnie jej przenieść na ekran mając do dyspozycji 120 minut filmu...ale wg mnie zakochanej w cyklu Endera niezmiennie od nastu lat, nie jest tak źle jak piszą niektórzy. Film jest w wersji bardzo okrojonej ale dla kogoś kto nie czytał fabuła ma sens (czyli mój Mąż :), efekty czyli sala ćwiczeń jest genialnie zrobiona ! Powiem tak, przy odpowiednim nastawieniu i zrozumieniu jest nieźle. A to, że ktoś ogląda sam film nie znając książki to zawsze wiele traci, zawsze można przeczytać ;)
fanka GRY ENDERA
10. listopada 2013, 18:42
czytam te opinie i nie
wierzę! to był s u p e r f a j
n y film !!!!!!!!!!!!
w56x
7. listopada 2013, 18:25
Mam mieszane uczucia.
Wróciłem z kina z poczuciem, że
film nie był całkiem zły.
Grze
6. listopada 2013, 22:08
Zdecydowanie nie polecam oglądającym powyżej 12 roku życia. Nuda, nuda,nuda i........nuda. Jeżeli jest to doskonała ekranizacja kultowej książki to niezmiernie się cieszę że nigdy nie wpadłem na pomysł żeby ją przeczytać. Nie często wychodzę z kina podczas seansu .... tym razem jednak nie wytrzymałem Ulubione niegdyś kino SF staje się (dzięki takim perełkom) dla mnie niestety tylko wspomnieniem. Gdzie czasy Gwiezdnych Wojen, Apollo 13 i pierwszych części Obcego?
Raaf
6. listopada 2013, 20:48
Długo trzeba było czekać żeby móc porównać książkę z obrazem. Po obejrzeniu filmu niestety wiem dlaczego nikt wcześniej nie przeniósł książki na ekran. Panu Hood ta sztuka się niestety nie udała. Szkoda... Może innym razem ktos zrobi to lepiej i bardziej zbliży się do pierwowzoru. A co mamy? Ano kolejny, szybki (za szybki) i z bardzo spłyconą fabułą filmik do obejrzenia w wolnej chwili. Spokojnie można poczekać na premierowy pokaz w TV.
Pyszczek
6. listopada 2013, 7:10
Wybierając się na ten film do
kina miałem dwa nastawienia.
Pozytywne wynikające z faktu, iż
jest to ponoć udana ekranizacja
książki (nie czytałem) i
negatywne, ponieważ nie lubię
filmów, gdzie głównym aktorem są
dzieci. Po obejrzeniu filmu,
powiem szczerze -> zawiodłem
się. Film podąża utartymi
zamerykanizowanymi schematami:
chorej rywalizacji (tutaj
przeniesione z normalnej szkoły
do szkoły wojskowej), oraz
tępego postępowania armii ->
zniszczyć, zaatakować, nie
zastanawiać się, nie rozmawiać,
byle do przodu. Nie do końca
rozumiem, po co tak mocno
wyeksponowano kwestie związane z
walką wręcz w kontekście
wielkich bitew w kosmosie? Jaki
tego cel? Charakter ostatniej
symulacji można przewidzieć
zanim się odbędzie, wystaczy
logicznie poskładać wszsytko do
kupy. Zakończenie filmu uważam
za porażkę stulecia. Żenadę,
która pozwala na kręcenie
kolejnych części. I na
zakończenie mojej opinie dwie
zagwozdki:
Luca Pacioli
31. października 2013, 1:15
Cięzka pozycja do ekranizacji... Trudna, wymagająca, zawiła... Ale jeżeli pogodzumy się z faktem, że w odróżnieniu do Hobbita, nie rozbito jej na 3 części po 2 godziny... Dostaniemy, może nie KAWAŁ, ale całkiem spory kawałek torta, którym należy się cieszyć i delektować... Mam także nadzieję, że Asa Butterfield nie skończy jak Kevin SamWiadomoCo... Bo przerasta go o klasę... Dodaj nowy komentarz Gra Endera |
![]() |
|||
![]() Teraz w kinach
|
![]() Repertuar Kin![]() Premiery
24 marca
17 marca
10 marca
![]() Zapowiedzi
31 marca
5 kwietnia
12 kwietnia
14 kwietnia
![]() Repertuar Kin |