Incepcja

Inception
Reżyseria: Christopher Nolan

Idź do: repertuar kin | opis i szczegóły | trailer | opinie

Repertuar filmu "Incepcja" w Trójmieście

Brak repertuaru dla filmu "Incepcja" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Tytuł oryginalny: Inception
Czas trwania: 143 min.
Produkcja: USA / Wielka Brytania , 2010
Premiera: 30 lipca 2010
Dystrybutor filmu: Warner

Reżyseria: Christopher Nolan
Obsada: Leonardo DiCaprio, Ken Watanabe, Joseph Gordon-Levitt

Dom Cobb (Leonardo DiCaprio) jest zdolnym złodziejem, mistrzem niebezpiecznej sztuki ekstrakcji: kradzieży bezcennych sekretów z głębokich warstw podświadomości, gdy umysł ofiary jest najmniej strzeżony przed niebezpieczeństwem — podczas snu. Ta rzadka umiejętność sprawiła, że Cobb jest pożądanym specjalistą w zdradliwym świecie wywiadu gospodarczego. Z drugiej strony stracił przez swoją pracę wszystko, co kochał, i jest skazany na ciągłą ucieczkę. Teraz dostaje jednak szansę na odkupienie. Wykonanie ostatniego zlecenia będzie oznaczać odzyskanie życia, ale tylko pod warunkiem dokonania niemożliwego — incepcji. Zamiast perfekcyjnej kradzieży Cobb i jego zespół muszą zrobić coś innego: wszczepić do umysłu ofiary pomysł. Jeśli im się uda, dokonają zbrodni doskonałej.
Jednak nawet najstaranniejsze przygotowanie i ogromna wiedza i doświadczenie nie są w stanie przygotować grupy specjalistów do starcia z niebezpiecznym wrogiem, który przewiduje każdy ich ruch. Z wrogiem, z którym tylko Cobb może się zmierzyć.

Średnia ocena: 6.0
rating 6.0

Oceniono 3179 razy. | Oceń film

Trailer filmu: Incepcja

Wasze opinie

zohan 31. lipca 2010, 22:46

według mnie swietny film,jesli ktos przysypial to chyba caly dzien musial jakies rowy kopac....albo po prostu byl zbyt malo błyskotliwy i sie pogubił w tym co sie dzieje,pozdrawiam

Kleo 31. lipca 2010, 20:13

Świetny film, zwłaszcza dla tych , którzy znają tematykę świadomego , śnienia, rewelcaja , na prawdę robi wrażenie i daje do myślenia; efekty specjalne nie przyćmiewają treści filmu

sas 31. lipca 2010, 17:45

Parę razy zdarzyło mi się przysnąć, budziły mnie tylko odgłosy częstych strzelanin. Ten film to głownie efekty (nic specjalnego) i nieudana podróbka japońskiego anime. Daleko mu do Matrixa

sheep 31. lipca 2010, 15:38

Tak jak napisał przedmówca film robi wrażenie jak kiedyś MATRIX.Najlepszy amerykański w tym roku!!! trzeba go koniecznie zobaczyć ale tylko w kinie.POLECAM

ninki 31. lipca 2010, 12:31

Jestem pod wielkim wrażeniem tego filmu. Najbardziej podobał mi wątek z żoną ..
Film mogę śmiało zaliczyć do jednych z lepszych w tym roku.. Gorąco polecam warto wydać kasę..:)

Lukasz 31. lipca 2010, 11:14

Film wciągnął mnie całkowicie - to jego drugie dno, obok gmerania w głowach bohaterów :). Zgadzam się, że końcówka banalna, do przewidzenia dłuugo przed zakończeniem filmu, ale w trakcie oglądania niewiele przeszkadzało.
W sumie fabuła to w zasadzie nic innego jak chleb codzienny psychologów. Podany w bardzo atrakcyjny sposób. Szacunek.

hd 31. lipca 2010, 1:40

Fajne efekty, DiCaprio też niezły, ale generalnie w tym filmie tak jak juz wcześniej ktos napisał chwilami nie wiadomo o co chodzi. Bez rewelacji!!

bartek 31. lipca 2010, 0:19

efekty robią wrażenie, ale film niestety nudnawy...

wojtek 30. lipca 2010, 21:37

re-we-la-cja !!!! gorąco polecam, właśnie wróciłem z kina z kilkoma znajomymi, film naprawdę dobry, hit na miarę matrixa

Jacek 30. lipca 2010, 19:50

Borby film ale zakonczenie rozczarowuje.Rezyser widac nie mial pomyslu na finał.Niby mozna dwojako interpretowac ale tutaj to zbyt banalne.Koncowka powinna byc mocna i konkretna, spinajaca caly film.

mat 30. lipca 2010, 0:47

do mec:
Wiesz, co to scena batalistyczna? Nie widziałem jeszcze filmu, ale postawię każde pieniądze, że w "Incepcji" nie ma ani jednej :]

mec 27. lipca 2010, 20:45

widziałem za granicą - połączenie "memento" (reżyser c.nolan), "matrixa" i "ocean's eleven", a do marion cotillard i pewnie z tej okazji "je ne regrette rien" edith piaf. a rezultat - typowe efekciarskie hollywoodzkie kino, co dla jednych będzie argumentem in plus, dla innych in minus... na plus zaliczam świeży pomysł, rewelacyjne efekty, odrobinę humoru, obsadę (po chwili wahania, ale jednak - niewielki plus) oraz zakończenie, na minus natomiast - zbytnie zagmatwanie akcji (naprawdę chwilami trudno się połapać, co się dzieje), nadmiar scen batalistycznych, pompatyczność i (niezbyt duży minus, ale jednak) przesadnią banalność historyjki rodzinnej głównego bohatera...
podsumowując - film rozrywkowy, w swojej kategorii 9/10, ogólnie 6/10